Nie tak
dawno temu eksport kanadyjskich win ograniczał się w znacznej mierze do Icewine,
a małe butelki ze słodkim winem trafiały głównie do Japonii. W ostatnich latach
dużo się zmieniło. Kanada okrzepła jako eksporter win wytrawnych, a nowymi
destynacjami dla kanadyjskiego Icewine stały się Chiny i Korea Południowa.
Kanadyjskie wina lodowe mają zawsze dwie cechy: 1.) są drogie 2.) czasami
lepsze, czasami gorsze – śmieją się tamtejsi winiarze. To co odróżnia północnoamerykańskiego
Icewine od jego największego rywala – niemieckiego Eiswein, to brak regulacji minimalnej
zawartości cukru w gronach, i często ilość pieniędzy jaką musimy zostawić w
sklepie, by móc z niego wynieść butelkę Icewine. Żeby nie być jednak posądzonym
o niekonstruktywną krytykę cen kanadyjskich win lodowych, postarajmy się
znaleźć w kraju klonowego liścia jakąś tańszą dla nich alternatywę. Wybór
naturalnie pada na wina z późnego zbioru. Posiadłość Poplar Grove położona jest
na południowym wybrzeżu jeziora Okanagan w Brytyjskiej Kolumbii. Biorąc pod
uwagę, że to najprawdopodobniej najcieplejsze miejsce gdzie w Kanadzie
produkuje się wina, nie dziwi fakt, że w Poplar Grove stawiają głównie na wytrawne
wina czerwone. Późny zbiór stanowi jedynie margines produkcji.
Poplar Grove, Riesling Late
Harvest, odmiana: riesling, 2009, prowicja: Kolumbia Brytyjska, region:
Okanagan Valley, kraj: Kanada;
Wygląd: wino o intensywnej żółtej barwie leniwie
spływało po ściankach kieliszka;
Nos: Riesling LH pachniał jakby w niewielkim
pomieszczeniu zgaszono w jednym momencie kilkanaście świec. Zapach parafiny był
wszechobecny. Pachniało też mineralnie ropą naftową. Po kilku minutach miałem
wrażenie, że zaczynają przebijać się jakieś owoce, ale za chwilę znów ich nie
było;
Smak: Riesling LH nie porażał słodyczą, ale trzeba też
oddać, że była ona przyjemnie balansowana przez solidną kwasowość. Owoce dalej znajdowały
się w odwrocie, co sprawiało, że można było poczuć się jak w laboratorium
chemicznym. Na dalszym finiszu pojawiał się nieśmiało posmak moreli i miodu;
Cena: 25 CAN $ (74 PLN). Za rafineryjno –
laboratoryjne doznania to trochę dużo. Nie zmienia to jednak faktu, że jest w
tym winie coś interesującego, chociaż Riesling LH z Poplar Grove nie wpisuje
się w główny nurt późnych zbiorów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz